Faza I
Faza I- Kuracja uderzeniowa
Plan Protal zawsze zaczyna się od kuracji opartej na czystych proteinach. Służy wywołaniu impulsu psychologicznego i efektu metabolicznego zaskoczenia, których wspólne działanie pociąga za sobą pierwszy, decydujący spadek wagi.
Czas trwania
Faza uderzeniowa trwa około 5 dniu, zależy od tego ile chcesz schudnąć. Optymalny czas trwania kuracji uderzeniowej oraz efekty jakich możesz się spodziewać:
- jeżeli planujesz schudnąć mniej niż 5kg, wystarczy 1 dzień kuracji uderzeniowej. Stracisz ok. 1 kg w trakcie tej fazy.
- jeżeli planujesz schudnąć mniej niż 10kg, wystarczą 3 dni kuracji uderzeniowej. Stracisz 1 – 2,5 kg w trakcie tej fazy.
- jeżeli planujesz schudnąć mniej niż 20kg, wystarczy 5 dni kuracji uderzeniowej. Stracisz 2 – 5 kg w trakcie tej fazy.
- jeżeli planujesz schudnąć więcej niż 20kg, zastosuj 7 dni kuracji uderzeniowej.
W szczególnych przypadkach faza I może trwać od 7 do 10 dni, pod warunkiem, że będziemy bardzo dużo pić i skonsultujemy się z lekarzem.
Podstawowe zasady
W tym okresie trwającym od jednego do dziesięciu dni możecie żywić się ośmioma kategoriami produktów wymienionych poniżej.
Z tych ośmiu kategorii możecie dowolnie wybierać to, na co macie ochotę, beż żadnych ograniczeń i o każdej porze dnia.
Wolno wam również te produkty dowolnie ze sobą łączyć.
Zasada jest zatem prosta i nie podłega dyskusji: wszystko , co jest wymienione na zamieszczonej poniżej liście jest całkowicie dozwolone, a to, czego na niej nie ma , jest zakazne, zapomnijcie o tym na razie , wiedzac, że w niedalekiej przyszłości pokarmy te wróca do waszego jadłospisu.
1. chude mieso: cielęcina, konina, wołowina z wyjątkiem antrykotu i rozbratla z koscia, wszystko na gillu lub pieczone w piekarniku bez dodatku tłuszczu
2. podroby: watroba, cynadry, ozór cielęcy lub wołowy (czubek)
3. ryby: wszystkie ryby, ale jeśli są w puszcze to tylko w sosie własnym. Można jeść ryby tłuste, chude, o białej lub niebieskiej skórze, surowe, pieczone, wędzone lub gotowane.
4. owoce morza (skorupiaki i mięczaki)
5. drób: wszelki drób oprócz ptactwa o płaskich dziobach (kaczek i gęsi) i bez skóry.
6. chude wędliny: chuda szynka, chude wędliny indyka, kurczaka o zawartości tłuszczu mniejszej niż 5%
7. jaja: w każdej postaci, ale bez dodatku tłuszczu.
8. chude produkty nabiałowe: jogurty, serki homogenizowane, twarożki nie zawierające tłuszczu. Nabiał słodzony aspartamem jest dozwolony.
9. póltora litra płynów dziennie: wody z małą zawartością soli mineralnych, kawa, herbata, ziółka, napoje light
środki wspomagające : ocet, zioła, przyprawy, czosnek,korniszony,cytryna (nie jako napój), sól i musztarda (umiarkowanie), gumy do żucia
Poza środkami wspomagającymi i ośmioma poprzednio opisanymi kategoriami, nie wolno wam jeść NIC INNEGO.
Produkty, które nie są wymienione na tej liscie, są zabronione w fazie kuracji uderzeniowej.
Skoncentrujcie się na tym, co jest dozwolone i zapomnijcie o reszcie.
Urozmaicajcie wasz jadłospis, jedząc te produkty po kolei lub dowolnie je mieszając, i zawsze pamiętajcie, że możecie bez obaw korzystać ze wszystkich figurujących na liście składników .
23 lutego 2009 @ 18:18
Właśnie mam 1 dzień tej diety liczę na efekty
3 sierpnia 2009 @ 21:00
Hej, pierwszy dzień. Do zrzucenia 10 kg.
Sporo zjadałam, tak mi się wydaje, jest 22 a ja jestem głodna.
Napiszę co zjadłam przez cały dzień:
serek wiejski light+kefir
2 przepiórki gotowane
mała puszka sałatki z ośmiornicy
2 kawałki kurczaka bez skórki
znowu kefir i 1/2 chudego sera białego
kawa i cola light
W sumie to wcale nie było tego tak dużo bo porcje były malutkie.
No nie wiem sama…
16 lipca 2010 @ 16:04
Cały urok tej diety polega na tym, że dopóki jesz to, co dozwolone, to możesz jeść ile chcesz. Bezstresowo, dowolne ilości 🙂
10 kwietnia 2013 @ 20:07
Pod jaką postacią jecie ryby? Bardzo je lubię i nie mam pomysłów. Pmóżcie 🙂
4 kwietnia 2009 @ 19:18
zaczynam od dziś …
trzumajcie kciuki 🙂
14 kwietnia 2009 @ 10:38
szczerze powiedziawszy,dieta bez ruchu mnie przeraza,ale wierze w to ze jest to mozliwe.Znam osoby ktore stracily na wadze nawet 8kg przez miesiac.
28 grudnia 2010 @ 19:19
A kto ci powiedział, ze bez ruchu? Trzeba dużo cwiczyć i chodzić. Im więcej tym skuteczniejsza ta dieta. Ale ruch na świeżym powietrzu niestety wzmaga apety. Ja po godzinie biegania z psem jestem głodna jak wilk.
3 kwietnia 2013 @ 13:55
na dukanie nie powinno sie cwiczyc, mozna sie ruszac spacery itp..ale zadnego biegania czy intensywnego plywania ….
21 kwietnia 2009 @ 14:20
Jestem już niecały miesiąc na diecie Protal. Rewelacyjne efekty!!! Ponad 7kg w tak krótkim czasie, poza tym schudłam w tych miejscach na których mi zależało. Nawet jak waga nie spada, to centymetry tu i ówdzie lecą w dół. Poza tym nie chodzę głodna, wręcz wpycham na siłę w siebie jak najwięcej białek, bo wtedy szybciej tracę kilogramy.
POLECAM POLECAM POLECAM
2 marca 2010 @ 10:56
czesc, jak dllugo wytrzymalas na tej diecie i jakie sa efekty?
16 lipca 2010 @ 16:09
Mój przyjaciel zaczął jakieś 4 miesiące temu i zszedł ze 130 na 95 kg (wzrost niecałe 175). Przy czym twierdzi, że stosuje zasady diety raczej na luzie. Jada bez ograniczeń, w 90% trzyma się wyznaczonych produktów. Głównie kurczaki, tatar, jajka i zapija… (fuj!) colą light
24 kwietnia 2009 @ 7:31
Super dieta .Jestem 6 dzień w I fazie i zgubiłam 2 kg. polecam.
30 kwietnia 2009 @ 8:46
czwarty dzień diety – ubyło mi 3 kg ! i już czuję się lżej – ale przede mną jeszcze ok 15 kg!!! – zobaczymy co dalej ….
13 Maj 2009 @ 12:31
Małgorzato, super efekty! Życzę powodzenia w walce z kolejnymi!
24 kwietnia 2009 @ 20:27
Pani Protalko, a jak sprawa z serkiem wiejskim – 3% tłuszczu? Do tej pory jadłem chudy twaróg (0%) tłuszczu, ale suche to i już nie moge na niego patrzeć. Może być taki serek?
13 Maj 2009 @ 12:40
Serek wiejski light jest ok, chudy twaróg możesz jeść z jogurtem naturalnym 0% lub z jogurtem bałkańskim light, w fazie II- utraty wagi, można dorzucić szczypiorem, pomidora, ogórka i jest pyszny:)
17 września 2009 @ 7:57
A jak z serkiem waniliowym, za tłusty i za słodki
Czy można go jesc z płatkami owsianymi i otrebami
6 sierpnia 2009 @ 23:54
chudy twarog dobry tez jest z mlekiem 0% albo z tunczykiem w sosie wlasnym
26 kwietnia 2009 @ 17:10
zaczynam od jutra!!!! muszę wytrwać !
5 Maj 2009 @ 17:07
A ja zaczynam od dziś 🙂 Zobaczymy jak tam moja slaba-silna wola… muszę stracić 7 kg 🙂 Jak Pani myśli w jakim czasie mogę się spodziewać upragnionego celu ?? I jak stoi sprawa z serkiem wiejskim o zawartości 3% tluszczu ?? Pozdrawiam serdecznie!
13 Maj 2009 @ 12:30
Witaj Taki jednen:)
myślę, że Twoja utrata wagi potrwa jakieś 1,5 miesiąca. Im bardziej rygorystycznie trzymasz się diety, tym szybciej lecą kilogramy:) Ale rygorystycznie w diecie protal nie oznacza, żeby jeść jak najmniej, tylko jak najwięcej:)- z tym że białek.
Serek wiejski light jest w porządku, często gościł w moim jadłospisie. Trzymam kciuki i pozdrawiam
12 Maj 2009 @ 8:40
A można pić piwo???
13 Maj 2009 @ 12:04
Witaj Sebo,
w trakcie dwóch pierwszych faz diety nie wolno spożywać alkoholu, ze względu na zawartość cukru. Pozdrawiam
5 lipca 2010 @ 21:21
Witajcie
Z zadziwieniem czytam wszystko o diecie protrinowej. Sama zastanawiam się nad jej zastosowaniem, mam do zrzucenia jakies 7-10 kg, ale jeśli schudnę 7 to też będzie dobrze.
Mam jednak kilka pytań:
Cze w II fazie mozna jeść zupy, jesli tak to jakie?
Kiedy mozna pozowlic sobie na cos słodkiego, czy od czasu do czasu pizzę?
Czy w I fazie mozna jeść płatki kukurydzane lub ewentualnie owsiadne z mlekiem i np. rodzynkami?
Bęę wdzięczna za odpowiedź. dietkę planuje rozpocząc w polowie sierpnia.
Pozdrawiam i wszystkim wytrwałym życze powodzenia 🙂
12 Maj 2009 @ 16:27
Nie wytrzymałam – dziś zjadłam kilka wafelków ! a to już 3 tydzień diety ! teraz znów same proteiny naprzemiennie 5/5 i w 4 dniu – nie wytrzymałam !!! i co teraz – od początku ? jestem zła na siebie ! coś zrobiłam nie tak – zabrakło mi slodkiego!!!!!
13 Maj 2009 @ 12:10
Małgosiu,
nie rezygnuj, szkoda tracić 3 tygodni, jesteś na II fazie, więc spokojnie dąż do swojego celu. Jeżeli będziesz miała ochote na słodkie pij cole zero, zrób sobie budyń na chudym mleku posłodzony aspartamem albo zjedz jogurt light (w Lildu są Diet Jogurty ze zbożami- bardzo dobre, możesz też poszukać Jogobelli Light). Trzymam kciuki!
6 sierpnia 2009 @ 23:59
mozna cole zero ale smaczniejsza jest pepsi max – a w dodatku slodzona TYLKO aspartamem a cola nie tylko sprawdz na skladzie. i znow pisze zadnych budyni! skobia ziemniaczana nie wchodzi w gre. jak juz chce sie budyn mozna zrobic samemu. mleko0%, skrobia kukurydziana do zageszczenia(tylko ona jest nam dozwolona i mozna ja stosowac od 2 fazy i nie zbyt wiele na dzien), kakao odtluszczone gorzkie w proszku, oslodzic mozna aspartamem.
15 Maj 2009 @ 22:55
Witam. Jeszcze nie zaczęłam diety, bo dopiero dziś znalazłam tą świetną stronkę i ją studiuję, ale mam pytanko odnośnie spożywania podrobów, czy serca drobiowe lub żołądki gotowane również można jeść (w fazie pierwszej)?
16 Maj 2009 @ 12:31
czy w I fazie do chudych pruduktów nabiałowych można zaliczyć kefir? bo nie jest nic o nim powiedziane, więc nie wiem, czy jest on wykluczony…
z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam!
7 sierpnia 2009 @ 0:00
kefir 0% mozna
18 Maj 2009 @ 12:55
Witam 🙂
SUPER STRONKA 😀
Zachęcona pozytywnymi opiniami zaczęłam dziś program protal 🙂
Trzymajcie za mnie kciuki, bo naprawdę mam co zrzucać i zanosi się na dłuższą przeprawę…
Mam kilka pytań:
1. Czy w fazie uderzeniowej można jeść jogurty owocowe 0% tłuszczu ?? ([i]zawierają cukier[/i])…
2.Czy białko w proszku np. sojowe można jeść czy raczej nie??
Będę bardzo wdzięczna za odpowiedzi !! 😀
Pozdrawiam 🙂
22 Maj 2009 @ 8:44
Witam! Z zawodu jestem fizjoterapeutą i masażystą/dietetykiem zawodowego klubu sportowego. Dieta protal wywarła na mnie potężne wrażenie i od dzisiaj sam zaczynam ją stosować. Do zrzucenia mam tak zwany słynny mięsień piwny.
Pytanie: Czy ktoś z takim problemem już próbował? Resztę sylwetki mam bez zarzutów. Martwi mnie tylko ten brzuch.
Pytanie2: Jak się ma dieta protal do wzmożonego wysiłku fizycznego-czyt. trening, siłownia (wskazany/niewskazany)
Pytanie3: …oraz do stosowania w trakcie wysiłku dodatkowych wspomagaczy jak HMB/BCAA+Lcarnitine/L-Carnitine Liquid?
26 kwietnia 2010 @ 9:47
Kolego – ĆWICZ 🙂
I NIE PIJ TYLE PIWSKA
wg mnie dieta jest super ale trzeba ćwiczyć – nie koniecznie jakos bardzo ale po prostu sie ruszac
nie uzywac windy tylko schodow, jezdzic na rowerze, zrobic kilka „brzuszkow” dziennie
ruch to podstawa a dieta D. – ktora dzis rozpoczynam (plan 60kg->50kg) to swietny sposob na optymalne dozywienie;) organizmu
PODSTAWY ŻEBY ODNIEŚĆ SUKCES
alko 0%
słodycze 0
dużo ruchu 100%
24 Maj 2009 @ 17:11
Witam 🙂
Jestem tutaj zupełnie nowa 🙂 właśnie znalazłam tą stronę i już na pewno jej „nie opuszczę” 😉 Zapisałam w ulubionych i pewnie będę tutaj bardzo często zaglądać 🙂 w związku z tym mam takie małe pytanie. Mam do zrzucenia jakieś 5kg, nie zależy mi na tym by waga jakoś bardzo szybko spadała w dół, raczej na tym by po zrzuceniu utrzymywał się efekt. Co w związku z tym robić??
Jak długo powinnam stosować poszczególne fazy??
Ten budyń?? Kiedy jest dozwolony, tzn. w której fazie i jak często może być spożywany??
Czekam z niecierpliwością na odpowiedź, bo od jutra zaczynamy 😉
26 kwietnia 2010 @ 9:53
f1 = 5 dni
f2 = Faza ta powinna trwać aż do momentu uzyskania pożądanej wagi, czyli, w zależności od konkretnej osoby, nawet do kilku miesięcy.
5 dni menu z 1 etapu diety,
przez kolejne 5 – menu urozmaiconego warzywami i owocami
f3 = Faza powinna trwać proporcjonalnie do ilości zrzuconych kilogramów (10 dni na każdy kilogram wagi
f4 = Na tym etapie cieszymy się już pewnie nową, idealną sylwetką. Aby jej jednak nie stracić, raz w tygodniu powracajmy do menu z fazy 1/ataku. Pijmy wtedy 2 litry wody dziennie i proteinowy koktajl. W ciągu pozostałych dni nie zapominamy o śniadaniach bogatych w nabiał (jajka, twaróg, jogurty czy maślanka z otrębami). Do kawy i herbaty nie dodawajmy cukru. Nie sięgajmy także po słodycze
25 Maj 2009 @ 16:11
Czy w fazie pierwszej można pić tzw. koktajl proteinowy (pół kostki sera białego półtłustego, 3 łyżki mleka skondensowanego w proszku, 5 łyżek płatków owsianych, średni jogurt, 3/4 szklanki mleka)? Wyczytałam o nim w rossmanowej gazetce Skarb i czytając różne fora o tematyce diety Dukana – nie znajduję żadnych informacji o koktajlu. Dziękuję za odpowiedź:)
26 czerwca 2009 @ 6:11
Wyobraźcie sobie moi drodzy, że protal działa!!! Minęło 6 tygodni i zniknęło 9 kg 🙂
W necie jest zatrzęsienie różnych przepisów… więc bez posiłkowej rutyny (mimo iż czasu nie za wiele na sprawy kuchenne)i bez uczucia ciągłego głodu (jak w innych dietach, a było ich wiele w moim życiu ;)) ja prę do przodu…
Zaczynałam z ogromnymi obawami, ale jeśli macie motywację warto naprawdę!!
Trzymam za Was kciuki, a wy trzymajcie za mnie mam jeszcze co zrzucać, ale za rok (….) będę miała figurkę jak za czasów studenckich ;))
3 lipca 2009 @ 14:31
Miła pani, staram się pozbyc 5-6 kg, juz stosowałam inne diety ale jestem bardzo odporna. Od 1 lipca stosuję I-szą faze tej diety i narazie ubyło mi 0,60 kg. Jak długo może trwac dla mnie I-sza faza i czy można jesc kiełki. serdecznie pozdrawiam
6 lipca 2009 @ 8:23
Droga ewo I faza trwa od 1 do 10 dni( w zależności od tego ile kg chcesz zrzucić), ale myślę że dla Ciebie 5 to max. Ja na I fazie (po 8 dniach)schudłam 3 kg, moja siostra jeszcze mniej więc najważniejsze to się nie zniechęcać i dać organizmowi trochę czasu i nie poddawać się 🙂
12 lipca 2009 @ 12:02
witam mam pytanie jestem w pierwszej fazie i zakupiłam jogobbele light zawiera 1,1g tłuszczu jest słodzona aspartanem i no właśnie fruktozą a poza tym ma kawałki owoców a owoce są zabronione w tej fazie więc czuję się zagubiona mozna ją jesć czy nie?
17 lipca 2009 @ 10:06
można, byle nie przesadzać z ilościami 🙂
7 sierpnia 2009 @ 0:03
ja bym nie jadla owoc to owoc a w diecie ma byc calkowicie wykluczony
13 lipca 2009 @ 23:15
WITAM WSZYSTKICH ,,,ZACZYNAM OD JUTRA ,,NIE POWIEM ,ZE MAM MIESZANE UCZUCIA ,,,ALE ZOBACZYMY MOZE SIE UDA ,,MUSZE SPASC KOLO 12 KG I BEDE SZCZESLIWA ,, NIE MIESZKAM W POLSCE I OBAWIAM SIE ,ZE NIE DOSTANE NIGDZIE OTREB ..CZY MOZNA JE CZYMS ZASTAPIC ?! bardzo prosze o odpowiedz ,,POZDRAWIAM TRZYMAM KCIUKI ZA WSZYSTKICH ROWNIEZ ZA SIEBIE 😉
17 lipca 2009 @ 10:07
mogą być płatki owsiane błyskawiczne… – też są pycha 😉
10 marca 2010 @ 18:27
Już pewnie jesteś po diecie? Ja dopiero wczoraj zaczęłam…Ale jeśli jeszcze tu zaglądasz, to napisz gdzie mieszkasz, bo i ja z Polski wyemigrowałam, już 20 lat temu…
7 sierpnia 2009 @ 0:04
oj otreby raczej wszedzie sie dostanie w kazdym markecie i nie tylko
29 lipca 2009 @ 9:26
Mam bardzo poważne pytanie. Jestem na insulinie a waże niestety 137 kg czy w moim przypadku mogę zastosować tę dietę? Bardzo proszę o podpowiedzi
26 kwietnia 2010 @ 3:15
Niestety, przed jaka kolwiek proba odchudzania musisz skonsultowac sie ze swiom lekarzem. W Twoim przypadku polecam wybranie sie do poradni dietetycznej, gdzie opracuja Tobie osobista diete, bedziesz przychodzic na kontrole i to wszystko bezplatnie. Problemem moze byc lokalizacja poradni dietetychnych, sa przewaznie dostepne tylko w wiekszych miastach.
2 sierpnia 2009 @ 18:37
Właśnie mija 5 dzięń fazy uderzeniowej,na wadze minus 3 kilo.Mam sporo do zrzucenia,bo aż 20 kg.Przed rozpoczęciem diety ważyłam 80 kg przy 167cm wzrostu.Mam pytanie ile dni powinna u mnie trwać faa pierwsza ?
4 sierpnia 2009 @ 14:45
Witam, poczytałam ( mam książkę, inne fora np Diety.pl) odnalazam ludzi , którzy tą dietę stosuja i sama z niaruszam od połowy miesiąca.
U mnie w pracy p.Basia zrzuciła 20kg, ja chętnie by się pozbyla kilkunasty kilogramow, napiszęjak zostanę 100% „Proteinką” 🙂
17 sierpnia 2009 @ 16:55
czy w fazie I i II dozwolony jest jakiś rodzaj mąki i proszek do pieczenia?
12 września 2009 @ 13:13
można mąkę kukurydzianą (w małych ilościach – i ostrożnie z nią jest gorzkawa), ale zmielone otręby owsiane mogą zastąpić mąkę, ja z robię z nich naleśniki 🙂 inne rodzaje mąki zabronione. Co do proszku do pieczenia to można oczywiście też przesadzać nie można, ale sporadyczne stosowanie dozwolone 🙂
24 sierpnia 2009 @ 15:18
Rozumiem,ze piwo i wino odpadają (cukier) , a poczciwa czysta wódka?
26 sierpnia 2009 @ 21:19
Wczoraj zaczełam dietę. Dzisiaj wieczorem weszłam na wagę i już jest 1 kg mniej. Utrata wagi jest bardzo motywująca.
16 września 2009 @ 21:26
Chce schudnac 5kg w ciagu dwoch tygodni czy musze stosowac wszystkie fazy????
17 września 2009 @ 12:04
witam
schudłam 20 kg na mż, ale zainteresowałam się proteinówką, bo chciałabym stosować ja na stałe, mam do zrzucenia jeszcze ok 3, 4 kg, ile dni I fazy dla mnie?
17 września 2009 @ 15:34
a ja mam pytanko, ponieważ jestem pierwszy dzień na diecie, a w sobote mam ważną imprezę i niestety bez alkoholu się nie obedzie… czy mozna zakropic imprezke vodeczką z colą light?
23 września 2009 @ 20:21
Mam pytanie jakie dozwolone są jogurty jakieś konkretne firmy bo szukałam tych słodzonych aspartamem ale jakoś ciężko mi to idzie ludzie się patrzą jak na idiotkę która stoi przy regale z jogurtami 30 min. Z góry dziękuje za odp
24 września 2009 @ 12:15
no to jak nie jeden raz każda z nas sobie obiecywała….zaczynam od poniedziałku 🙂 Menu dzięki pomocy stronki przygotowane, lista zakupów też i zobaczymy. Cel: 10 kg i błagam bez efektu jojo!!!
Napiszę za tydzień w piątek – jakie efekty
1 października 2009 @ 6:41
Dziś zaczynam… ciągle tak samo – od pierwszego 😉 Już mi słabo od całej tej półki nabiału w lodówce, ale co tam… Decyzja podjęta, teraz czas próby i dużego jak dla mnie wysiłku 😉
Pozdrawiam Autorkę i wszystkim życzę sukcesów! Zwłaszcza tym, którzy tak jak ja – od dzisiaj, od pierwszego 😉
1 października 2009 @ 6:43
Stronka oczywiście wylądowała w ulubionych 😉
3 października 2009 @ 21:45
Hmm… Mam słabą wolę i czwrtego dnia najadłam się płatkami owsianymi zalanymi miodem z orzechami. Zdarzyło się to czwartego dnia pierwszej fazy tej diety… Czy powinnam zaczynać od początku? Czy wystarczy jak jeszcze jeden dzień będę na samych białkach?
4 października 2009 @ 18:05
Witam wszystkich:)
od dziś jestem na diecie, przekonana do niej przez mamę znajomego.
zrobiłam sobie test Dukana i wedug niego osiagne wage 50kg 16 grudnia 🙂 wiec przez ten miesiac powinnam schudnac 5 moze wiecej kg, na co bardzo licze.
pozdrawiam wszystkich i zycze powodzenia.
uda nam sie:)
10 marca 2010 @ 18:24
A gdzie można znależć ten test?
Z góry dziękuję.
3 listopada 2009 @ 10:54
Witam!
Jestem od niedawna na tej dietce :). Zatem od razu mam pytanko. Czy zamiast słodzików, mogę używać fruktozę?
3 listopada 2009 @ 22:52
A co z koktajlem proteinowym? Czytałam na ja jednej stronie, że jest wymagany w każdej fazie diety.
9 listopada 2009 @ 14:09
DZIŚ JEST MÓJ TRZECI DZIEŃ NA DIECIE PROTAL I ZASKOCZYŁA MNIE TAK SZYBKA UTRATA WAGI-3 KG JEST TO ŚWIETNA MOTYWACJA DLA OSÓB, KTÓRE STRACIŁY JUŻ WIARĘ W POWODZENIE DIET I ICH SENS. PODESZŁAM DO TEJ DIETY Z NIEDOWIEŻANIEM ALE NA SZCZĘSCIE OKAZAŁO SIĘ, ŻE BARDZO SIĘ POMYLIŁAM. MAM JESZCZE DUŻO DO ZRZUCENIA , GDYŻ OBECNA MOJA WAGA TO 90KG-PRZY WZROŚCIE 164. CIESZY MNIE ZRZUCONY KAŻDY KILOGRAM, PONIEWAŻ NIE MAM UCZUCIA GŁODU JAK W POPRZEDNICH DIETACH – A TO STRASZNIE BURZYŁO MÓJ ZAPAŁ I MOTYWACJĘ. TERAZ WIEM , ŻE WYTRWAM ISCHUDNĘ
13 listopada 2009 @ 20:35
Czesc ja dzis zaczynam dietkę
19 listopada 2009 @ 14:49
Czesc 🙂
69 kg dzis i pierwszy dzien diety:-)
Marzy mi sie 8 kg mniej na swieta, taki maly prezent na pod choinke. Od paru lat moja waga za bardzo zaprzata moje mysli i ogranicza mnie w pewnych sytuacjach zyciowych. Chce na nowo czuc sie dobrze w swoim ciele. Mam nadzieje, ze sie uda….
Dobrze, ze jest ta strona, bo zawsze latwiej „razem”.
🙂
21 listopada 2009 @ 13:42
co do alko to czy moze byc wino wytrawne ?? CHYBA NIE ZAWIERA CUKRU ?? to bardziej jak ocet
22 listopada 2009 @ 12:01
Czy w fazie I można stosowac owece ważywa? Proszę o odpowiedzi:)
24 listopada 2009 @ 10:35
Dziś pierwszy dzień dietki:) Aż sie boję, bo to już kolejna dieta… a poprzednie niewiele dały:( Trzymajcie kciuki:)
24 listopada 2009 @ 10:48
witam,
od jutra zaczynam ta diete. mam do zrzucenia 14 kg chce to zrobic do 15 lutego:)
mam pytanie, czy mozna ćwiczyc w trakcie tej diety? boje sie o zbyt duzy przyrost masy miesniowej. mam na mysli cwiczenia aerobowe na orbitreku, miesnie brzucha itp.
wierze w ta diete, do tej pory stosowalam montignaca i tez rewelacyjnie dzialal. jednak przestal:)
27 listopada 2009 @ 10:45
czy w I fazie można jesc otreby? nie ma ich na liscie dozwolonych, a w postach sie pojawiaja.
dopiero zaczynam i mam watpliwosci.
27 listopada 2009 @ 13:25
A ja skończyłam I fazę (5 dni) i NIC W 3 dniu miałam 1 kg mniej a po zakończeniu znowu waga początkowa??????
Jestem trochę zawiedziona Wszystkim tak dobrze idzie a ja stoję w miejscu 😦 Pomocy Co dalej robić?
27 listopada 2009 @ 22:42
Jejciuś… nie wierzę, nie dowierzam… Dieta cud istnieje??:) niesamowite wrażenie robią na mnie te wszystkie opinie!!!! Jeśli podziała na mnie.. chyba umrę ze szczęścia!!:):) Uściski dla autorki strony i autora diety:*** Zapowiada się cudowny prezent na święta dla mojego mężunia:)!!! No i dla mnie!!:) 3… 2… 1… START! Słowo się rzekło:)
5 grudnia 2009 @ 17:24
Witam
Jestem juz 2 miesiac na diecie. i spadlo mi 6 kg. co do cwiczen to zauwazylam, ze jak sie cwiczy wtedy waga stoi, natomiast skora staje sie bardziej jedrna
9 grudnia 2009 @ 20:48
Witam,
od jutra zaczynam, martwi mnie tylko wystąpienie kwasicy przy tak ubogim spozyciu węgli….ale coś za coś:). Dla tych 8kg można spróbować. A czy ktoś popdczas dietki sosowal duża ilosc aerobów?? Obawiam się palenia tkanki mięśniowej. Wyjdzie w toku. Pozdrawiam i trzymam kciukiiiii…
11 grudnia 2009 @ 11:33
Zaczęłam dzisiaj 1 dzień I fazy (założyłam sobie 8 dni fazy uderzeniowej) pozdrawiam znad talerza z gotowanymi jajami :]
16 grudnia 2009 @ 19:34
Hejo, poczytalam troche o slodzikach i nie polecam tych z dodatkiem aspartamu oraz sacharozy sa szkodliwe dla zdrowia niestety. Poczytajcie o roślinie zwanej Stevia 🙂
21 stycznia 2010 @ 20:32
dobrze ze napisalas o szkodliwosci tych slodzikow, ja tez ich unikam jak ognia, polcam za to ksylitol-cukier pozyskiwany z brzozy. pozdrawiam
10 marca 2010 @ 15:59
Też o tym napisałam, bo się całkowicie zgadzam. Chyba jedengo czego nie zrobię w tej diecie, to nadal bede słodzic kawę, bo bez cukru, nie jestem w stanie jej wypic. Naszczęscie od wielu dobrych lat stosuje jedynie brązowy cukier, z Maurytiusa.
Pozdrawiam.
21 grudnia 2009 @ 15:26
2 miesiące i nie mam 10 kg:) satysfakcja ogromna i większy zapał do zrzucenia więcej! 🙂
21 grudnia 2009 @ 20:18
dzisiaj jest 7 dzień, straciłam 3,5 kg. i więcej nie wytrzymam, przechodzę do fazy II, jedzenie z I fazy jest zbyt monotonne. zakładałam że wytrzymam 10 dni, ale trudno się mówi, od jutra wchodzą do gry warzywka.
27 grudnia 2009 @ 0:15
Jestem wegetarianką, z tej listy do jedzenia zostają mi tylko serki, jogurty i jajka, fatalnie :(((
7 stycznia 2010 @ 19:58
Większy wybór produktów miałabyś stosując dietę plaż południowych ( znaną także pod angielską nazwą South Beach) – interesuję się dietetyką i wiele razy próbowałam różnych diet, zdobywałam informacje, rozmawiałam z dietetykami – i wierzcie mi Dieta Protal dr Dukana i dieta South Beach – to najlepsze diety – skuteczne i zdrowe!! zmieniające podejście do odżywiania na całe życie:) i tylko te dwie polecam !! żadnej innej 🙂 trzymam za Was kciuki:)
2 stycznia 2010 @ 21:14
Chciałam zapytać o mleko? dokładnie o kawę z nim ? jeśli można to jakie to ma być mleko?
9 stycznia 2010 @ 16:41
Mozna, zdecydowanie odtluszczone, np. 0%, lub 0,5%
26 lutego 2010 @ 14:10
Ja do kawy piję 2% schudłam już 10 kg
4 stycznia 2010 @ 12:44
Mam pytanie związane z otrębami-nie mogę nigdzie doczytać-czy wchodzą od 1 etapu diety protal?Bo z maili wynika,że cześć je a część nie.To jak jest z tym produktem?
7 stycznia 2010 @ 19:55
tak wchodzą:) pozdrawiam:)
9 stycznia 2010 @ 16:31
Cytat za Dukanem: :Spożywane codziennie otręby owsiane pomogą wam utrzymać smukla sylwetkę. (…) W okresie utraty wagi, czyli w fazie uderzeniowej i w fazie rownomiernego rytmu, aż do uzyskania wlasciwej waginajlepiej nie jesc wiecej niż dwie lyzki stolowe otrab owsianych dziennie”
Otręby sa potrzebne w tej diecieponiewaz pomagaja szybszego pozbywania się efektow ubocznych trawienia bialek, a Dukan poleca 2 lyzki stolowe, poniewaz bieze tez pod uwage kalorycznosc samych otrab, w fazie 4 mozna zwiekszyc dzienna liczbe otrab do 3 lyzek. jednym slowem: JESC 🙂
26 stycznia 2010 @ 11:11
Stanowczo jeść!!!!
Pomaga w wypróżnieniach i oczywiście „wymiata” cholesterol. Jeśli komuś nie smakują otręby w postaci surowej to można w plackach smażonych lub pieczonych.
Pozdrawiam!
10 marca 2010 @ 11:35
A możesz podać przepis na te placki? Smażysz je zupełnie bez tłuszczu? A pieczone, to jak? Też z checia bym się dowiedziała, od kiedy można jeść otręby, gdyz od dawna oprócz jogutu naturalnego były moim śniadaniem.
5 stycznia 2010 @ 18:17
Mam pytanie: czy ser feta o obniżonej zawartości tłuszczu jest dozwolony w fazie I?
9 stycznia 2010 @ 16:38
Ser feta o obnizonej zawartosci tluszczu nie istnieje w tej diecie. Normalny ma 40%, o obnizonej 8%, a o ile mnie pamiec nie myli dla Dukana obnizona zawartosc tluszczu to ok. 3%. Powiem tak: ja bym nie ryzykowala 🙂
5 stycznia 2010 @ 21:20
myslicie, ze serek wiejski, ale nie light, tylko taki normalny, bedzie zaburzal diete? nie ma wcale wegli, i tluszczu tez mniej niz np. taka makrela, wiec chyba jest dozwolony?
9 stycznia 2010 @ 19:57
Jako produkt dozwolony Dukan wymienia odtłuszczony serek wiejski (light).
6 stycznia 2010 @ 12:01
Witajcie 🙂
jestem od 4 stycznia na kuracji uderzeniowe i…. mam już 2,5 kg mniej :)) to działa!!!!
fajna stronka 🙂 poleciłam ją juz znajomym!!!!
7 stycznia 2010 @ 11:29
4stycznia zaczęłam tylko białka lecz o większej zawartości tłuszczu np. twaróg półtłusty itp. nie zawsze mam po prostu w sklepie to co bym chciała ile jaj w ciągu dnia można i czy np. ubite białko+słodzik ogromnie mi trudno bez słodyczy i czy trzeba regularnie jeść i czy muszą to być 3 posiłki czy np.6
19 listopada 2010 @ 20:56
Witaj Emii, śmiało możesz zwiększyć liczbę posiłków!
„Z tych ośmiu kategorii możecie dowolnie wybierać to, na co macie ochotę, beż żadnych ograniczeń i o każdej porze dnia.”
Pozdrawiam, Ewa
7 stycznia 2010 @ 15:15
Witam, jestem szczęśliwa, że tu wpadłam 🙂 mam za sobą pierwszy dzień diety.. rano na wadze było 2 kg mniej.. nie ważne co to za 2 kg- wiem, że nie tłuszcz w mojego brzucha i bioder:) -ale jest mi wszystko jedno- może to być woda, może to być nawet mój rozum, byle mnie było mniej :), ostatnio waga pokazywała tylko więcej.
Więc życzę sobie i Wam wszystkim powodzenia :)))
7 stycznia 2010 @ 20:02
Do boju dziewczyny, do boju!! Zdrowo i skutecznie!! a dieta PROTAL to gwarantuje:)
15 stycznia 2010 @ 10:01
Ja dzisiaj zaczynam drugą fazę. 1 faza trwała 5 dni, schudłam 4 kg. Mam pytanie: Co jeśli od czasu do czasu wezmę gryza jakiegoś batonika? tylko ociupinkę ;p Stracone kilogramki wrócą czy po prostu dieta będzie dłuższa..? Mam taki problem, bo jestem uzależniona od czekolady;(
15 stycznia 2010 @ 22:03
Jestem osoba starsza .Nie moge sobie poradzic z wymyslaniem przepisow .Bardzo prosze moze ktos przysle mi swoje przepisy na poszczegolne fazy . Bede bardzo wdzieczna .Prosze.prosze.prosze…….Juz dziekuje…
19 listopada 2010 @ 21:21
Polecam:
http://dukan.blox.pl/html/1310721,262146,169,170.html?6,1
17 stycznia 2010 @ 16:22
od jutra zaczynam tą diete. mam nadzieje ze tym razem mi sie uda 🙂 jestem pełna nadzieji…
17 stycznia 2010 @ 19:13
dzis 4 dzien – rano miałem o 3,5 kg mniej niż na początku a ciągle chodze najedzony! Fajnie 🙂
20 stycznia 2010 @ 15:58
Właśnie dzisiaj zaczęłam te cudowną dietę – przemówiła do mnie od razu 🙂
Na dzień dzisiejszy ważę 85 kilo chcę schudnąc min 20 do lipca bo wtedy mam swój ślub i chcę wszystkich olśnić super figurką 😛
Trzymajcie kciuki tak jak ja trzymam za Was kochane kobietki 🙂
21 stycznia 2010 @ 10:11
Dzisiaj drugi dzień diety 🙂 i rano waga wskazała o 2,5 kg mniej – super ale sie cieszę 🙂 a mój narzeczony jeszcze bardziej 🙂
26 stycznia 2010 @ 12:16
Witajcie. Ja zaczynam. Chyba z ilością przesadziłam i muszę od nowa odliczyć dni…
1. Co z płatkami owsianymi i otrębami? Ponoć można w I fazie, a tu nie widzę ich na liście…?
Ale jednak chyba ograniczoną ilość? Ile można?
2. Ile można dziennie budyniu na słodziku (wybrałam nie najtańsze, bo one mają mąkę pszenną, ale tylko te z kukurydzianą).
3. I jeszcze pytanie o m.kukurydzianą (musi być skrobia? – to duża różnica?)… Czy nie mając jej, można jeść chrupki niesmakowe? W opisie mają kukurydzianą kaszkę, a tłuszczu maluśko… Czy przetworzona kukurydziana odpada? Bo ja trochę pojadłam tych chrypek i przegryzałam kukurydziany chlebek, troszkę bardziej chyba tłusty od chrupek… No i już 2 budynie za mną (4 porcje – po 1 szklance). Grzech? No, ale na szczęście bez cukru jestem. Cola Zero pomaga.
4. I ostatnia sprawa – gdzie kupić słodzik w proszku lub w płynie (na razie tabletki rozpuszczam w kapince gorącej wody, jeśli chcę osłodzić coś zimnego)
Pozdrawiam:)
10 lutego 2010 @ 7:11
Jak fajnie, że pojawiły się osoby które jak ja są w tym czasie na dietce 🙂 ja jestem już 20 dzień na dietce i mam 6kg mniej 🙂 i po 7 cm w pasie i biodrach 🙂 jestem szczęśliwa bo zakładam swoje ukochane dżinsy w których nie chodziłam ze 2 lata. Trzymam kciuki za pozostałe osoby i życzę wytrwałości.
DO BASIK – nie jedz za dużo budyniu nawet jesli jest na bazie mączki kukurydzianej. Co do otręb to Dukan zaleca jedzenie maksymalnie 3 łyżek stołowych dziennie nie wiecej – i zaleca przy tym picie duzo płynów. Co do maczki kukurydzianej to najlepiej jakby to była skrobia.
Jeżeli masz wiecej niejasności to podaj mi swojego maila a prześlę Ci wskazówki zawarte w książce Dukana. Pozdrawiam . nawszelki wypadek podaje swój nr gg 6283299
19 listopada 2010 @ 21:06
Jeśli chodzi o otręby, to dozwolone są 2 łyżki dziennie (do śniadania), 3 łyżki wchodzą dopiero w trzeciej fazie..
19 listopada 2010 @ 21:25
Sorrki,w czwartej te trzy łyżki..
26 stycznia 2010 @ 12:18
No i oczywiście dołączam do pochwał – dziękuję za tę stronkę 🙂
27 stycznia 2010 @ 18:22
Mam 20 lat i ok. 60 kg do schudnięcia. W tydzień udało mi się zjechać 4 kg, dobry początek. Jednak ruch też potrzebny!! Spacerujemy panie i panowie!! I trzymajmy za siebie na wzajem kciuki 😛
Pozdrowionka!
1 lutego 2010 @ 20:20
dieta swiatna.na poczatku nie chcialam uwierzyc w jej rezultaty alw to dziala naprawde…. w równy miesiac stracilam 6 kg.i oczywiscie jadlam duzo(tego co trzeba). i musze przyznac ze pare grzeszków sie zdarzylo…super 🙂 rezultaty widac od razu
7 lutego 2010 @ 21:10
Cześć dziewczyny, od jutra zaczynam dietkę 🙂 Chcę zrzucić jakieś 8 kilo. Mam nadzieję że w końcu się uda bo słyszałam duzo pozytywnych opini na temat tej diety, a więc do dzieła 🙂
8 lutego 2010 @ 9:08
Witam
jestem z mężem już 8 dzień na dietce i on już zgubił 4kg, a ja 2,7kg 😦 Prosze piszcie coś będzie razniej
9 lutego 2010 @ 22:42
Hej ja jestem 2 dzień na diecie. Rano ważyłam się i po 1 dniu ubyło 1kg także jestem zadowolona. Pewnie to woda ale przez to motywacja lepsza. Dziś byłam u rodziców i wszyscy pili kawkę z ciachem a mi az ślinka ciekła ale sie nie dałam. Nic słodkiego nie zjadłam i trzymam się zasad 🙂
Basik – w książce jest napisane że 2 łyzki otrąb owsianych codziennie obowiązkowo i ja tak jem. Co do tej mąki i budyniu to nie wiem bo nie jem budyniu ponieważ tego akurat w książce na liście nie ma więc nie jema słodzik kupisz w supermarkecie. Ja kupiłam w Carrefour, widziałam też w Alma.
10 marca 2010 @ 11:45
Na tej stronie czytałam, że otreby można od II czy III fazy, 3 łyżki dziennie…Książki jeszcze nie mam, nie mogę zobaczyć u żródła…
Zastanwaiam się, czym można zastąpić słodzik, sacharynę, czy Asprtam, bo te są szkodliwe dla zdrowia. Od prawie 10 lat stosuję cukier brązowy (bardzo zdrowy, pełno minerałow i innych wartość), ale czy można go używać w tej diecie?
9 lutego 2010 @ 13:31
Jak fajnie, że pojawiły się osoby które jak ja są w tym czasie na dietce 🙂 ja jestem już 20 dzień na dietce i mam 6kg mniej 🙂 i po 7 cm w pasie i biodrach 🙂 jestem szczęśliwa bo zakładam swoje ukochane dżinsy w których nie chodziłam ze 2 lata. Trzymam kciuki za pozostałe osoby i życzę wytrwałości.
DO BASIK – nie jedz za dużo budyniu nawet jesli jest na bazie mączki kukurydzianej. Co do otręb to Dukan zaleca jedzenie maksymalnie 3 łyżek stołowych dziennie nie wiecej – i zaleca przy tym picie duzo płynów. Co do maczki kukurydzianej to najlepiej jakby to była skrobia.
Jeżeli masz wiecej niejasności to podaj mi swojego maila a prześlę Ci wskazówki zawarte w książce Dukana. Pozdrawiam . nawszelki wypadek podaje swój nr gg 6283299
10 lutego 2010 @ 11:15
Dzisiaj ostatni dzień I fazy 3kg mniej. Jedno co mnie martwi, nie przeszła mi ochota na słodycze już zaczynam fisiować a jutro tłusty czwartek.Będzie ciężko 😦 A co do budyniu to też mam mieszane uczucie w budyniu z torebki jest biała mąka. Jak fajnie że posty znów ruszyło będzie razniej 🙂
10 lutego 2010 @ 13:22
witam serdecznie ja od dzis zaczynam ciekawe jak to bedzie własnie wcinam jogurt naturalny z otrebami mazy mi sie 7 kg w doł
10 lutego 2010 @ 19:29
Tzec dzien pierwszej fazy. 2,3kg w dol ale dzis ciezko. Szybko sie mecz wchodzac po schodach, a dzis w ogole jakos srednio. Przypomina mi o troche trzeci dzien na glodowce, choc wtedy oczywiscie bylo o wiele gorzej. Mam nadzieje, ze to przesilenie.
Niestety nie mam ksiazki ale dzieki tej stronce postanowilam sprobowac mimo to.
Cel: z 86,6 kg na 68 kg do 31 sierpnia.
Dodatkowo: staram sie zrobic 20 000 krokow dziennie
Piszcie o rezultatach i przepisach i jak wam idzie :)))
10 lutego 2010 @ 21:19
Czarna to idziemy równo ;)Ja dzis tez ostatni dzień 1 fazy i od jutra zaczynam drugą i się doczekać tych warzyw nie mogę. Jak się rano wżyłam to było 2 kg mniej ;)może jak się jutro zważę to będzie 3?? Ja się ważę zawsze rano przed sniadaniem ąby miec porównanie 😉
11 lutego 2010 @ 8:51
Kinga to tak jak ja też tylko rano się ważę i mogę się pochwalić, że końcowy wynik I fazy u mnie to 3,5kg ale u mojego męża 5kg i co w tym jest najśmieszniejsze to, to że ja chodzę na fitnes dwa razy w tygodniu a on nie robi nic. Kinga będziemy się informować jak nam idzie ty 1/1 a ja 5/5.
14 lutego 2010 @ 22:20
No i przyszedł weekend i ….klapa. coprawda wczoraj sniadanie i obiad takie jak trzeba ale wieczorem byłam u znajomych i jadłam wszystko 😦 dzisiaj sniadanie zgodne z planem, obiad tez i znowu mąż kolację walentynkową przygotowałto co miałam zrobić?? ale od jutra walczę dalej!! pewnie wskazówka poszła w górę ale za to widzę moje minus 3 kilo po ubraniach – są luzniejsze i wchodzę w niektóre których juz chwilę nie nosiłam. No i brzuch się płaski robi :)))
11 lutego 2010 @ 10:54
Witajcie!
Czarna i Kinga, witam serdecznie, również zakończyłam właśnie 1 fazę. Dzisiaj już trochę warzywek 🙂
U mnie ok.2-3 kg mniej po 9 dniach. Do zrzucenia mam
ok 10 kg. Lat (jeszcze :)) 29, przy 180 cm wzrostu chcę wrócić do ok.67 kg. Ale zadowoli mnie i ok 70 kg. Według testu powinnam dotrzeć do wagi w kwietniu, utrzymywanie do lipca…
Aha, wszystkim początkującym, polecam (!) obie książki Dukana i to do przeczytania kilka razy. Ja czytałam już 2 ale wciąż do niech wracam, szczególnie do pierwszej. Druga to przepisy. Uważam, że tam są odpowiedzi na wszelkie pytania. Bez książki może być trudno 😦
Za wszystkich trzymam kciuki. Powodzenia!
11 lutego 2010 @ 21:22
Mam bardzo ważne dla mnie pytanie.
Chodzi o OTRĘBY
W jakich fazach można a w jakich trzeba jeść te otręby?
W IV fazie trzeba dziennie 3 łyżki a jak jest we wcześniejszych fazach?
Bardzo proszę o pomoc, gdyż od jutra zaczynam dietę i zobaczymy jak mi pójdzie. Przede mną długa droga do celu więc trzymajcie kciuki 🙂
11 lutego 2010 @ 21:30
I jeszcze jedno pytanie jakie to mają być otręby bo przeglądając inne fora to były wspominane otręby zbożowe i otręby owsiane lub oba rodzaje razem np w przepisie na placki jakieś.
11 lutego 2010 @ 22:56
Witam zapalonych odchudzających, ja zaczynam od poniedziałku, musze zrzucić ok 10kg, tyle przybyło mi o dziwo po porodzie-ale to wina mojej choroby-tarczycy niestety, zaczynam od poniedziałku gdyż w weekend mam imprezę na której nie obędzie się bez dobrego jedzonka:) pozdrawiam Wszystkich
15 lutego 2010 @ 13:33
półtora miesiąca na diecie i -7 kg:)to dziala:)
15 lutego 2010 @ 14:40
lila super jak ty to zrobiaś? ja jestem na tej diecie od 1 lutego i było w I fazie 3,5kg a teraz przez weekend jedząc już warzywka przywaliłam równe klio 😦
Kinga lepiej się nie ważyć, wystarczy że ciuszki są luźniejsze :)Ale dziewczyny głowa do góry będzie lepiej co nie?
15 lutego 2010 @ 22:47
pewnie że będzie lepiej, ja dzisiaj ostro się trzymałam. chociaż głodna sie teraz robię ale o tej porze napewno nic nie zjem, a żeby mnie nie kusiło o ide spać 😉
15 lutego 2010 @ 23:47
witam, 4 miesiące temu urodziłam córeczke;) zostało mi po ciązy 10 kg balastu;)czy karmiąc piersią mogę zastosować tą dietę ??pozdrawiam
16 lutego 2010 @ 13:18
Uf, waga zaczyna znów leciec w dół :)Może dlatego że zaczął się dzień białkowy, teraz pójdę na wagę dopiero w piątek rano. A jak u was?
16 lutego 2010 @ 15:34
Siedem dni i dzis osmego rano w sumie -5kg 😀 dodaje skrzydel ale jeszcze tylko jutro dzien z warzywkami a potem znow samo bialko.
Czy mozna pic wode z ogorkow kwaszonych na oczyszczenie organizmu?
16 lutego 2010 @ 16:53
Cześć :))
dietkę zaczęłam 6 stycznia. dziś jestem lżejsza o 8 kg :)) lżejsza, szczęśliwsza, mam mnóstwo energii, poprawił się wygląd skóry i włosów, wszyscy mówią, że promienieję :))) w jedyne 5 tygodni. bez większego wysiłku, bez głodowania i realnym terminem osiągnięcia upragnionej wagi. Ale najwazniejsze jest to, że wciąż mi się chce być na tej diecie, bo WARTO !! 🙂
16 lutego 2010 @ 19:16
Dziewczyny, jak samopoczucie..? U mnie waga stoi od ponad tygodnia, a jestem 2 tyg. na diecie i czuję się coraz gorzej, prawie ciągłe nudności (ciąża wykluczona) i silne zawroty głowy… coraz silniejsze, aż biorę kilka dni wolnego w pracy, bo nie daję rady pracować… Jutro internista, na początku marca dietetyk… Zobaczymy… Dodam, że mam za sobą I etap i 5 dni mieszane, obecnie 2 dzień białek… Niestety wkradły mi się węglowodany i tłuszcze na koniec karnawału 🙂 Jednak źle zaczęłam się czuć już wcześniej… I jest coraz gorzej… Wody piję ok 2-3 litry…
16 lutego 2010 @ 19:47
no to czarna i tak super rezultaty:) ja w fazie uderzeniowej stosowanej 10 dni (bo tak sobie wymyslalam) schudłam moze 2 kg…. . Obecnie warzywa jem bardzo sporadycznie.Zdarza mi sie zrobić budyn bez cukru na mleku 0,5 % ,galaretke.No i w ciągu calej diety ( 6 tyg) zjadłam dobre 5 kebabów wegetarianskich.Nie trzymam sie kurczowo zasad,ale tez jak tylko dam rade i samozaparcie to jem to co trzeba. Pije wode, cole light(w duzych ilosciach).no i jedna z wazniejszych rzeczy ze po godz 18 nie jem! przez dzien jem z 4 parówki, troche ogórka konserwowego no i duzoo musztardy ,która zastepuje mi brak ketchupu i majonezu. Ciesze sie bo dzis na wadze wybilo 79,5 i w koncu nie widze tej okropnej ósemki z przodu… 🙂 da sie wyżyc na tej diecie..naprawde:)..jeszcze z 10 kg i bedzie rewelacja 🙂 pozdawiam was dziewczynki:) trzymajcie sie 🙂
10 marca 2010 @ 10:44
Lila,
sorry, że się wtrącam, ale ta cola (light czy nie light), to nie jest dobra, ba ma gaz, a gaz rozpycha żołądek…Parówki, no chyba, że z dobego źródła, bo inaczej, to nie wiadomo co się w nich kryje…A ketchup to chyba możesz jeść, skoro w fazie II można już pomidory.
Życzliwa Vic
16 lutego 2010 @ 20:29
witam wszystkich 🙂 stronkę śledzę od jakiegoś czasu, ale dopiero teraz postanowiłam napisać 🙂 jestem na etapie pierwszej fazy od dwóch dni. chce zrzucić 5-6 kg, czyli dociagnę do jutra i od czwartku zacznę warzywka:) Póki co Waga zmalala o jakieś 0,5 kg.. no ale walcze:) choć teraz wszystko pachnie i wyglada tak smakowicie 😛 prowadze diete razem z mamą, wspieramy się, choć przyznam, że ma większe samozaparcie niż ja 🙂 brakuje mi warzywek i owoców.. i ogólnie wszystkiego 😛 jeszcze tylko jutroo..:) ale powiem, ze nie czuję się najlepiej.. jakoś tak słabo i mam gorycz w ustach okropna:( zobaczymy co dalej.. pozdrawiam 🙂
18 lutego 2010 @ 20:23
witam szanowne Panie!
własnie jestem w fazie przygotowań do diety protal:)mam pytanie: nie mogę ketchupu? bo uwielbiam jajka z ketchupem…z góry dzięki za odpowiedź.pozdr.
19 lutego 2010 @ 9:53
dziewczyny dzisiaj weszłam na wagę tak jak pisałam wcześniej, że będę się ważyć w piątek rano i co, od wtorku 1,95kg mniej hurrrrra :). A od dzisiaj 5 dni z warzywkami (chyba sobie zrobie dietetyczne gołąbki)
19 lutego 2010 @ 20:38
Ja też postanowilam sie zwazyc dzisiaj i sie zalamalam. Najpierw schudlam 2 kilo a teraz znowu kilo w gore. Czemu tak?? przestrzegam diety, duzo pije, cwicze – cprawda nie codziennie ale staram sie często. Jestem na diecie juz 12 dni. Jeszcze tlumacze to tym ze okres mi sie zbliza i waga idzie w gore, bo po spodniach widze ze w pasie mniej… troche sie wkurzylam.
22 lutego 2010 @ 12:12
kinga, ja też nie wiem jak to jest dzisiaj się ważyłam po weekendzie i znów prawie kilo więcej 😦 ale za dwa dni zaczne pięć dni białkowe i mam zamiar znów coś ZRZUCIĆ warze się w piątek 🙂
19 lutego 2010 @ 14:14
Cześć! Mam pytanie, czy kurczak wędzony też może być??? Jestem 4 dzień na dietce i spodnie luźniejsze się zrobiły super!!!
19 lutego 2010 @ 17:08
dziewczyny warto widzę albo zajrzeć do książki albo przeczytać to co jest na tym blogu dokładnie. protal jest specyficzną dietą- nie wolno sie na niej głodzić, a jej zasadą jest jedz w dowolnych ilościach o dowolnych porach i w dowolnych zestawieniach, jedyny warunek- produkty dozwolone!! ta dieta ma cel- nauczyć nas i nasz organizm pewnych rzeczy, zachowań, a jedzenie małych ilośc, odstępstwa itd spowoduja, że za chwilkę zanowu kilogramy wrócą, nie stosujecie diety protal tylko zwykłą dietę jedną z wielu.
Zależy czy komuś chodzi o to,by przez chwilkę cieszyć się ubytkiem wagi czy o to, aby schudnąć i cieszyć sie tym całe zycie :))
buziaki!!!!!!!!!
20 lutego 2010 @ 19:43
Jutro zaczynam, ciekawe jak to będzie 🙂 Jak ja bym chciała znów nosić rozmiar 38/40, a nie 44/46 😦 Będę tu od czasu do czasu pisac co i jak. Nie mogę doczekać się jutra. Najbardziej będzie mi chyba chleba brakować
20 lutego 2010 @ 22:03
a co z alkocholem????
22 lutego 2010 @ 10:55
Czy w pierwszzej fazie mozna pić mleki i jeść chude jogurty bez cukru ?
22 lutego 2010 @ 11:48
Hej dziewczyny
mam pytanie zakończyłam I fazę którą ustaliłam sobie na 4 dni i udało mi sie tylko zrzuccić 1,5 kg, ograniczałam jedzenie naprawdę do minimum ale z tego co tu czytam nie powinnam tego robić a wręcz jeść jak najwięcej to prawda??
22 lutego 2010 @ 20:58
Witam
Ja diete zaczelam od dzis i jak na razie jest ok. Nie mam jakis napadow glodu, zapasy w lodowce sa i planuje byc 5 dni na I fazie.
23 lutego 2010 @ 2:19
witam!
bylem na tej diecie przed swietami. Efekt – w trzy miesiace 10 kg mniej (tylko i wylacznie pierwsza faza) na zasadzie – 2tyg Protal’a, tydzien normalnie (by nie wycienczyc organizmu),jednak od Sylwestra hulalem,przez co z 67kg przytylem do 71.5 (przy wzroscie 170cm , 17 lat (5 marca skoncze) )
do konca marca chce miec 63 kg i wiem,ze jest to mozliwe,jednak trzeba mocno sie wziac. Mozecie zapytac,dlaczego w tak mlodym wieku chce tak „drastycznie” schudnac. Powod jest jeden – na inauguracje sezonu chce sie dobrze prezentowac i miec dobra forme,a wiadomo – im nizsza waga,tym lzej sie biega.
od wczoraj zaczalem i wiem,ze jutro bedzie okolo 2kg mniej 🙂 to mnie motywuje okrutnie, zycze wytrwalosci, o dalszym postepie bede informowal 🙂
pozdrawiam!
PS. co z tymi otrębami? czy rzeczywiscie one pomagaja? i jak sprawa wyglada z uprawianiem sportu? Osobiscie raczej nie zauwazylem „hamulca” podczas odbywania treningow pilkarskich,jednak byc moze sie myle. Wlasciwie to glownie chodzi mi o zgubienie zbednej tkanki tluszczowej na brzuchu (nie ma jej wiele,jednak pozostalosc po 85 kg w marcu 2009 zostalo) oraz boczkach, reszta w normie (ud nie licze,gdyz genetycznie mamy [ja i bracia] nabite z lekka tkanka tluszczowa), wiec to,kiedy wage 63kg osiagnie interesuje mnie mniej,anizeli zgubienie tkanki tluszczowej,ktora niestety w pewien sposob przyprawia mnie o pewnego rodzaju kompleksy (nie chce miec jakiejs super rzezby i kaloryfera)
23 lutego 2010 @ 22:04
ja nie wytrzymałam i zwazyłam się wczoraj 😉 i jest ok wróciło do normy 2 kilo w dół, ale nastepny raz dopiero w piatek żeby nie dostać obsesji 😉
23 lutego 2010 @ 22:04
NO TO I JA SIE DZIS DO WAS DOŁĄCZYŁAM:) RAZEM Z MEZEM BEDZIEMY ZDROWO RYWALIZOWAĆ:) JA NIESTETY STARTUJE Z WAGA JAKIEJ T CHYBA NIKT NIE MIAL ..136 KG NA 180 CM WZROSTU!!!
WIEM..KOSZMAR,ALE ZAKODOWALAM JUZ W GLOWIE ZE MUSZE..ZALEENIE LEKARZA GINEKOLOGA.STARAMY SIE O DZIDZIUSIA NO A NADWAGA JEST JDNA Z PRZYCZYN ,ZE NIE MOGE ZAJSC W CIĄŻE:( WIEC MOTYWACJE MAM OGROMNA..WSZYSTKO DLA NASZEJ”FASOLKI”
TRZYMAJCIE ZA NAS KCIUKI!!PROPONUJE WYMIANE SIE PRZEPISAMI,BO CZASEM BRAK POMYSLU..A NAPEWNO W TEJ PIERWSZEJ FAZIE..
23 lutego 2010 @ 22:25
ja jestem na diecie od 20 stycznia 7 kg mniej bardzo sie cieszę wszystko luźniejesze i można jeść naprawdę do syta super polecam
25 lutego 2010 @ 10:58
Hejka, lila co się nie odzywasz jak Ci idzie odchudzanie? My z kingą jesteśmy na bieżąco, tak jest raźniej 🙂
25 lutego 2010 @ 18:53
hej dziewczyny:)no u mnie tak srednio:) waga juz mniejsza… waha sie od 78 do 78,5 🙂 takze jest niezle…ale głod tez jest…:/ no do nastepnego..:P
26 lutego 2010 @ 8:17
Hej dziewczyny, ja już druga faza i faktycznie z warzywami waga staje ale i tak 4-5kg mniej i siódemka z przodu:), zostało mi jeszcze przynajmniej 5kg ale wczoraj nie wytrzymałam i podjadłam racuszki, kupiłam kawę coffeslim na odchudzanie i ją piję-tylko polecam smak carmelowy bo zwykłej nie jdzie przełknąć,pozdrawiam i do usłyszonka
26 lutego 2010 @ 14:18
Witajcie dziewczyny u mnie po 3 miesiącach 10 kg mniej choc były momenty cięzkie i
czasami grzeszyłam to teraz już
wiem że nie wrócę do niektórych rzeczy które jadłam.Miałam ochotę na słodkie uratował mnie serniczek protalowy,jest naprawdę pyszny.Trzymajcie się
27 lutego 2010 @ 10:13
Hej, zdecydowałam się na dietę z 7-dniową falą uderzeniową. Mam 165 cm i ważę 76 kg, więc mam co zrzucać :], taka chodząca klucha. Mam pytanie co do pierwszej fazy.
1.Czy muszę mieszać te wszystkie produkty? Czy one są, by tylko urozmaicić dietę?
Bo ja planuję jeść same serki wiejskie light (kocham je! xD) z pomidorem itp.
Czy mogę tak zrobić?
Moja młodsza siostra kiedyś tak właśnie nieświadomie schudła 3 kg w 4 dni.
2. Czy mogę pic coca cole light jako płyny czy jednak lepiej wodę?
27 lutego 2010 @ 22:21
ja dziś zaczynam swoją fazę I mam nadzieję, że mi się uda.. Naprawdę dziękuję za tą stronę. Najgorsze jest to, że nikt mnie w tej diecie nie wspiera..nie wiem czy sama podołam..
28 lutego 2010 @ 15:31
A czy można pić mleko 0,5 % w trakcie I fazy? Mam na nie bardzo ochotę, ale nie chcę ryzykować.
Z góry dziękuję! 🙂
P.S. Świetna strona – tak trzymać! 🙂
19 listopada 2010 @ 21:41
Możesz do 3%
1 marca 2010 @ 14:34
Witam. Super stronka.
Już wcześniej byłam na tej diecie ale tylko na fazie I , bo później przyszły święta Bożego Narodzenia. Jednak udało mi się wtedy zucić 2 kg i przez ten cały czas nie wróciły. Teraz postanowiłam wystrwać do końca, a żeby mieć lepszą motywację i wsparcie na diecie będzie też mąż. Mam pytanie odnośnie otrębów, jakie mogą być ? kupiłam pszenne. I jakie ich ilości można jeść?
2 marca 2010 @ 13:31
Mam pytanie dot. otrebow owsianych. W ksiazce Ducana nie jest jasno powiedziane, czy otreby tez stosujemy w fazie uderzeniowej (białkowej) i w dni bialkowe. Jest tam niejednoznacznie powiedziane, ze konieczne jest jedzenie ich codziennie.
W wersji francuskojezycznej ksiazki tez nie jest to jednoznacznie powiedziane. Moze ktos ma „nowsze info? w tym wzgledzie?
Pozdrawiam
T.
17 września 2012 @ 3:01
W fazie uderzeniowej powinnas jesc 1.5 tyzki stolowej dziennie,nie wiecej. Prosze was czytajcie dokladnie ksiazke.
2 marca 2010 @ 18:56
mam pytanie jakie konkretnie jogurty i serki jecie? jakie nie mają tłuszczu?
3 marca 2010 @ 16:20
Witam wszystkich serdecznie,
mam dla was jedną odpowiedź na wszystkie pytania:
PRZECZYTAJCIE KSIĄŻKĘ dr Pierre Dukana pt.”nie potrafię schudnąć”. Są zawarte w niej odpowiedzi na wszystkie nurtujące was pytania a i jest tak świetnie napisana, że trafia do umysłów grubasków tak, by przekonać ich o skutecznosci i słuszności owej diety.
POLECAM!!! mnie ta ksiązka na prawdę pomogła i dowiedziałam się wszystkiego, czego chciałam wiedzieć. Brzi to trochę marketingowo 🙂 Ale trudno 😉 na prawdę polecam 🙂
3 marca 2010 @ 18:57
Hej 🙂 Ja mam właśnie 3 dzień i już są efekty – 2 kilo mniej (aż nie moge w to uwierzyć!). Owszem, nie chce schudną duzo bo tylko 5 kilko, ale sam fakt że istnieje skuteczna dieta dla osób z problemem ‚dużych bioder’ sprawia że jestem wniebowzięta! Aczkolwiek brakuje mi tych wszystkich pysznych rzeczy do jedzenia =.= Ale muszę wytrzymać, zwłaszcza że to moja pierwsza dieta w której wytrwałam tak długo! (wccześniej max 1 dzień ;P).
Życzę wszystkim silnej woli i osiągnięcia wymarzonego efektu 🙂
4 marca 2010 @ 6:55
a czy w fazie pierwszej mogę spożywać jogurt naturalny otrębami ??
4 marca 2010 @ 21:05
moge dowiedziec sie czyta dieta ma jakies godziny,porcje, gdzie moge to znalezc?
19 Maj 2010 @ 12:34
aggats- nie ma, i to jest właśnie fajne!!! możesz jeść, nie głodować i nie liczyć!!
Pozdrawiam
5 marca 2010 @ 11:02
Siemka:)mam male pytanko,chce rozpoczac diete ale moim problemem jest to ze choruje na cukrzyce wiec czasami spada mi cukier a wtedy musze napic sie czegos slodkiego co jest w tej diecie na poczatku zabronione-prosze o podpowiedz co mam robic w takiej sytuacji???z gory dzieki
7 marca 2010 @ 16:06
Cześć! 🙂
Wszystkim pragnącym schudnąć polecam tę dietę z całego serca. Ja schudłam już 12kg, wyobraźcie sobie to uczucie, gdy kupujecie spodnie dwa rozmiary mniejsze 🙂 Pozdrawiam i życzę wytrwałości.
7 marca 2010 @ 19:47
no i poległam, zaczynam chyba od nowa. Cały ten tydzień były odstępstwa, a w weekend to już wogóle koszmar bo wczoraj imieniny, dzisiaj goście u nas. starałam się trzymac ale wiadomo jak to jest. w pracy koleżanka miała imieniny, jeszcze jestem chora troche więc nie chce mi się katować. Od jutra biore sie ostro do dalszej walki 😉
10 marca 2010 @ 11:31
Cześć Kinga,
mówisz, że zaczynasz od nowa? Ja dopiero zaczęłam wczoraj. Mam dużo silnej woli i myślę, że wytrzymam. Chcę się pozbyć 5-10 kilogramów. Jakieś 5-6 lat temu zaczęłam dietę Dr. Hay’a (rozłączna). W ciągu pierwszych 3 miesięcy straciłam 13 kilogramów. Wyglądałam i czułam się świetnie. Taki stan trwał jakieś 4 lata, i mimo, że absolutnie zgadzam się z dietą Hay’a (bardzo logiczna) i totalnie zmieniłam sposób odżywiania, to dobre parę razy nie przestrzegłam jej zasad co zaowocowało w brzuszek. Postanowiłam spróbować diety Protal, aby doprowadzić się do stanu z przed paru lat (w jakiś sposób obie diety są do siebie podobne) i zobacymy co z tego wyniknie.
8 marca 2010 @ 7:38
Ja też mam problemy , w tygodniu waga spada ok kilograma a w weekend to nadrabiam. Tak jakoś wychodzi że, albo my gdzieś idziemy lub ktoś przychodzi do nas i co, nie chcę wiecznie się tłumaczyć że, znów jestem na diecie. I tak poniedziałki zawsze zaczynam od nowa.
9 marca 2010 @ 12:36
OK. Jest 9 kategorii + wspomagacze ale co z chlebem? Można jeść ? Nie potrafie wcinać samych jajek oO
18 marca 2010 @ 12:29
Chleb dopiero w III fazie. Jajka przygotuj z tuńczykiem w sosie własnym i musztardą, naprawdę samczne. Można dodać kefir lub, jogutr naturalny, żeby sałatka była trochę bardziej mokra.
10 marca 2010 @ 11:17
Rozumiem, że Kefir, czy maślankę też mozna pić?
10 marca 2010 @ 12:19
To jeszcze raz ja.
A co z alkoholem, winem?
10 marca 2010 @ 14:33
a ja zaczelam w poniedzialek, czyli dzisiaj 3 dzien i tylko pol kilo ubylo 😦 malo…. 😦 ale trzymam sie dalej. zobaczymy.
10 marca 2010 @ 17:22
Witam
A czy można jeść w tej fazie naleśniki? bo omlety można!!
18 marca 2010 @ 12:26
…mąki nie można, także naleśników też nie…
11 marca 2010 @ 8:03
Hallo co tu taka cisza? 😦
11 marca 2010 @ 8:14
Ja się wczoraj „odezwałam” aż za dużo razy i widzę, że wszystkie komentarze wciąż czekają aby je zatwierdzić? Ile to trwa? Widzę, że Ty napisałaś parę minut temu i jesteś widoczna.
12 marca 2010 @ 13:16
🙂
11 marca 2010 @ 17:09
Witam wszystkich bardzo serdecznie, ja też jestem na diecie proteinowej. Zaczęłam od 1 marca…. I fazę zrobiłam sobie 10-cio dniową i schudłam około 3 kg, miałam dokładnie się zważyć dziś, ale wagę coś szlag trafił, albo baterie sie wyczerpały. Od dzisiaj zaczęłam II fazę i jem warzywka 🙂
Życzę wszystkim dużo wytrwałości i silnej woli 🙂
12 marca 2010 @ 13:18
W końcu udało mi się dodać komentarz.
Zadam więc dręczące mnie pytanie
Czy sos czosnkowy z jogurtem bałkańskim i przyprawami jest dopuszczalny?
12 marca 2010 @ 18:59
Hej czytam to wszystko i chyba od jurtra zaczne… 😀 Mialam bardzo podobna dietę która sama sobie stworzylam… wygladala tak:
o 8 rano dwa jajka i pomidor
o 12 kefir maly 0%
o 14 15dkg chudej szynki
0 16 jablko
o 18 serek wiejski 🙂
Dieta ta trwala 5 dni i tydzien przerwy 🙂 i zawsze ze trzy kilo mi sie udalo zrzucic i widze ze jest ta dieta podobna do tej pierwszej fazy uderzeniowej 😀 chyba od jutra zaczne ta I faze na np 7 dni 😀 kupie paletke 30 jaj z 6 serkow wiejskich light jakiej chude wedlinki i jazdaaa 😀 chce 70 zejsc do 58 bo tyle przytylam po rzuceniu palenia i po objadaniu sie frytkami i gyrosami 😀
19 listopada 2010 @ 21:45
Nie możesz jabłka!!
14 marca 2010 @ 16:11
Jestem 3 dzień na diecie, waga spadła o 1,5 kg, ale trzymam dietę bardzo restrykcyjnie, żadnych odstępst. Nie jest to jednak przyjemna dieta, nie czuje sie najlepiej, nie moge patrzyć na serki 0%,jest mi kwaśno i odrzuca mnie od nabiału, może dlatego że nigdy go nie lubiłam i nie jadłam. Może jakos wytrzymam jeszcze jeden dzień, straciłam apetyt więc będzie łatwiej….
15 marca 2010 @ 17:22
Siema! Wczoraj byłam na pysznej pieczonej golonce ze znajomymi (taka forma pożegnania z obżarstwem :))Postanowiłam sobie zaryzykować z tą dietą, mocno wierzę, że mi się uda i stracę 10 kg które mi zalegają na brzuchu tyłku i udach. Będę tu zaglądać i mam nadzieję, że będziemy się jakoś wspierać wzajemnie w walce z tymi cholernymi wałkami tłuszczu!
Pozdrówka!
16 marca 2010 @ 18:34
dziś to już 6 dzień kuracji uderzeniowej i chyba nic nie schudłam. mam wagę 74,5 czyli taką jaką miałam w zeszły czwartek . nie wiem co się dzieje, miałam menstruacje przez cały ten czas to może i dlatego. jak dziś stanęłam na wagę to zrobiło mi się bardzo przykro. stosuję się do wszystkiego co jest zalecane. piję ok 2,5 l płynów dziennie bo to jedyna moja nadzieja ,że będę pełna przez jakiś czas. boję się ,że jak zacznę 2 fazę nic się nie zmieni …
18 marca 2010 @ 12:39
Martyno,
Zastanawiam się co Ci powiedzieć. To co ja robię, to łączę dietę proteinową z dietą, który stosowałam wcześnie(a tak naprawdę wciąz ją stosuję – juz 5-6- lat – ale ostatnio za dużo „oszukiwałam”) z bardzo dobrym skutkiem (13 kg, w trzy miesiące). Jedna z najważniejszch zasad to nie popijanie w czsie jedzenia, tylko, albo 20 minut przed albo 40 po. A to wszystko poto aby kwasy, które juz są w Twoim żoładku same trwaiły jedzenie, a nie żeby wciąż dodawać nowe i tym samym je zastępować.
2 Maj 2010 @ 11:20
własnie w tej diecie o to chodzi ze trzeb a jesc/:)
GRATULUJE WSZYSTKIM CO OSIAGNELI WYMARZONA WAGE !
trzymajcie kciuki za mnie.
16 marca 2010 @ 18:48
a i jeszcze jedno : martwię się ,że w 2 fazie nie można jeść owoców jak jabłek czy pomarańczy. czy któraś z was próbowała ? proszę o pomoc
16 marca 2010 @ 23:35
Hej no pochwale się 🙂 Czwarty dzień a ja mam 3 kg w dół jeszcze tylko jutro proteiny i warzywa moje ukochane czerwona cebula szczypior rzodkiewka 😀 mniam nie moge sie doczekac… kupilam fete light i zrobie sobie taka salatke z kapusty pekinskiej i innych warzyw 😀 za sos jogurt 0% 🙂 Alez mam motywacje:) Pije cole light z lidla i jest suuuuuper 😀
18 marca 2010 @ 0:59
Witam, ostatnio stosowałam dietę ONZ czyli odchudzanie na zawołanie…która jest bardzo podobna. Niestety wtedy troche motywacji zabrakło bo i rodzina nie bardzo wierzyła, że sie zmobilizuje. Teraz idzie wiosna wiec wierze, ze sie uda. Juz biegam na silownie 2- 3 w tyodniu, teraz ta dietka i miejmy nadzieję, że kilogram będą znikać:) Trzymajcie kciuki:)I gratuluję wszystkim wyników i silnej woli:)
18 marca 2010 @ 23:53
Witam, zacząłem dwa dni temu i jak na razie czuję się dobrze. Wagi nie mam, ale już coś czuję lżej w pasie. Czytając komentarze mam szczęście że nigdy nie przepadałem za słodyczami, a te serki bez smaku mi smakują 🙂 Zawsze zresztą lubiłem nabiał. I co jest najważniejsze – nie jestem głodny!!! Powodzenia !
19 marca 2010 @ 16:07
ja colę light rozcieńczam z wodą niegazowaną 😀 ochyda, ale da się przeżyć 😉 dziś 5 dzień i tylko 1 mały grzeszek w postaci 3 plasterków szynki. Nie ważyłam się jeszcze bo waga mi się zepsuła. Ale wydaje mi się, że brzuszek trochę spadł a i bioderka chyba mają ciut mniej w obwodzie. Powodzonka!!!
21 marca 2010 @ 14:06
Ja juz po 5 dniach, waga spada, glodny nie jestem! Zdałem sobie sprawę, że gdybym jadł te ilości co teraz ale normalnego jedzenia typu kanapki, typowe obiady, to bym był strasznie głodny. Czekam na moje ulubione warzywka, uwielbiam je jeść, najlepiej na surowo bez niczego! Powodzenia!
22 marca 2010 @ 12:58
Dzis zaczynam 2 etap diety, jestem zla bo po tygodniu kuracji udezeniowej schudlam tylko 2 kg, a tak naprawde malo jem to nie wporzadku 😦
22 marca 2010 @ 17:15
bo widać nie zrozumiałaś o co w tym chodzi-im wiecej jesz tym szybciej chudniesz..jesz malo to schudlas tez malo.polecam przeczytac ksiazke o diecie.
22 marca 2010 @ 15:23
witam!
Jestem na tej diecie od 7 dni i jak na razie 2,5 kg w dół, ale mam problem. Dotychczas nie jadłam otrębów itp zero zbożowych produktów i mam problem… gdyż w kale pojawił się śluz. Czy ktoś też miał taki problem gdyż nie wiem czy to jest związane z tą dietą czy mam jakieś problemy z jelitami ?! wydaje mi się, że to może być właśnie od braku tych w/w produktów ! Będę wdzięczna za odpowiedź!
Aha! i jeszcze jedno pytanko.. czy zamiast otrębów można jeszcze płatki owsiane i płatki pszenne? Mieszkam na wsi i tu nie ma otrębów pod żadną postacią!
Dzięki
25 marca 2010 @ 9:40
Witam!
Ja od wczoraj jestem na II etapie diety, po 5 dniach fazy I. Niestety wagę mam zepsutą i nie mogę wypowiedzieć się konkretnie o spadku wagi.. Ale czuć, że tu i ówdzie mam mniej 🙂 Czuję się lżejsza i czuję się ze sobą coraz lepiej 🙂 Ciężko mi do pracy nosić białka.. Jajko czy coś innego, jem za to zawsze serek wiejski light na śniadanko i piję duuużo mleka 0% 🙂 Czy dozwolone są parówki drobiowe? Mają trochę tłuszczyku a jem je prawie codziennie, bo to najwygodniejsze i najszybsze jak dla mnie. Dziś na obiadek mam przygotowane kawałki piersi kurczaka z warzywkami, zrobione w parowarze z ziołami – jest tam zielony groszek – czy mogę???? 🙂 Na ogół nie chodzę głodna, ale jak wracam z pracy to trochę się zajadam.. Oczywiście rzeczami wg planu 😉 Jeszcze mam pytanie co do pasztetu? Można jeść pasztet drobiowy? Kupowany na wagę a nie w puszcze? Proszę o odpowiedz 🙂 Pozdrawiam i życzę powodzenia 🙂
28 marca 2010 @ 9:49
czy można pić alkohol w czasie trwania diety?
28 marca 2010 @ 12:51
Łe matko! czytam Wasze komentarze, wszyscy chudną, a ja nie 😦 to już/dopiero 6 dzień diety, a dzielnie i skrupulatnie trzymam się wytycznych… tylko 1 kg mniej, czy to sprawiedliwe? 😦
Gratuluję tym, co chudną, oby tak dalej!
30 marca 2010 @ 15:45
160cm wzrostu 56 kg i chec zgubienia ok 7kg. Problem w tym ze jestem semiwegetarianka – tzn. tylko biale mieso – kurczak,ryby,ewentualnie jajka.
Da rade przetrwac z taki uscislonym zakresem miesa? :))
7 kwietnia 2010 @ 12:47
Muszę wypróbowac te diete
7 kwietnia 2010 @ 17:16
witam wszystkich:)
dziś zaczęłam…
i chyba jestem rekordzistką tutaj, bo przy wzroście 171 cm waże… 133 kg
DRAMAT!!!!!
dlatego jeśli pozwolicie to będę tu zaglądać po wsparcie
i oczywiście by zdawać relację z dokonań (lub nie:()
pokibicujecie?
gratuluję wszytskim którym się udało
i TEŻ TAK CHCĘ!!!!!!!!!!
pozdrawiam
20 kwietnia 2010 @ 11:12
cherry, jak Ci idzie? napsz cos . ja dzisiaj zaczynam, powiedz mi cos wiecej. pozdrawiam.
11 Maj 2010 @ 17:19
Witam właśnie dowiedziałam się o tej diecie ja również mam 171 i około 130kilo w związku z tym mam pytanie jak Ci poszło Twój wpis jest z przed miesiąca dałaś rade? czy jest ciężko bez słodkości?Pozdrawiam Beata
9 kwietnia 2010 @ 8:15
witam,
ja zaczęłam od wtorku, czyli czwarty dzień dzisiaj. Wynik rewelacyjny: 2,5 kg. To są te kg, które weszły po świętach :). Ja nie przepadam za mięsem, wiec nie jest mi łatwo, ale jakoś daje radę z rybami i nabiałem i mięsem też. Moja znajoma schudła 12 kg na tej diecie przez 2 miesiące i nadal się trzyma na diecie – taką ma motywację. Ja po dwóch tygodniach (5 dni na I fazie) chcę przejść na south beach. trzeba brać się za siebie na lato i już, dobrze, że widzę efekty, bo to pomaga… Pozdrawiam
16 kwietnia 2010 @ 19:04
witam znów:)
po 9-dniowej fazie uderzeniowej jest mnie mniej o 5.5 kg
od jutra warzywka
pozdrawiam wszystkich protalowców
19 kwietnia 2010 @ 13:39
Dzisiaj pierwszy dzień tej diety.
Cel – schudnąć ponad 25 kg.
Wzrost 180cm.
Waga obecna 106kg
Waga, w której się najlepiej czuję 76kg.
Mam bardzo silną wolę i byłem już na innych ścisłych dietach (np. kopenhadzka), niestety z efektem jojo.
5 października 2010 @ 9:30
Po 6-ciu miesiacach i 2 tygodniach osiagnalem cel – 80 kg. W wyniku diety pozbylem sie 26kg tluszczu, przechodze jutro do fazy trzeciej.
19 listopada 2010 @ 21:53
Wow! Jestem pełna podziwu 🙂
Napisz, jak Ci teraz idzie..
20 kwietnia 2010 @ 8:44
dziś zaczynam. świetna stronka.ale sie cieszez ze cos takiego znalazlam. mam słaba silna wole, ale mam nadzieje ze mi sie uda . 10 kg mniej narazie by mnie zadowolilo. serdecznie pozdrawiam i zycze powodzenia.
22 kwietnia 2010 @ 8:54
Hej 🙂
Zaczęłam we wtorek. Pierwszy dzień to masakra. Wszędzie czułam białko – było mi strasznie niedobrze (dodam, że jestem nałogową pochłaniaczką węglowodanów). Dzis jest czwartek i pomimo, że mam niecaly kilogram w dół to czuję się bardzo dobrze i szczupło – nie sterczy mi brzuch i wreszcie dopięłam się w dżinsach 🙂 ważę 72,5 a chcę ważyć 63. Trzymajcie kciuki!
22 kwietnia 2010 @ 15:49
Witam chciałam zapytac czy w fazie I , moge jesc płatki „fitness” z mlekiem np. 🙂 pozdrawiam .
22 kwietnia 2010 @ 15:51
Witam chciałam zapytac czy w fazie I , moge jesc płatki „fitness” 🙂 pozdrawiam .
5 października 2010 @ 9:27
Po 6-ciu miesiacach i 2 tygodniach osiagnalem cel.
Wynik 26kg, przechodze jutro do fazy trzeciej.
15 lutego 2013 @ 16:53
czy moze pan panie piotrze powiedziec jak pan to zrobil dziekuje
24 kwietnia 2010 @ 18:40
Witam, o tej diecie dowiedzialam sie od kolezanki w czwartek i od jutra zaczynam. Moim problemem sa slodycze. Ja duzo wlasciwie nie waze bo 61 kg przy wzroscie 166 ale wiekszosc kg siedzi w pupie, udach i lydkach. Dlatego mam pytanie… czy da sei to zrzucic? ja mam typowa figure gruszki. Nic na gorze ale za to mnostwo na dole! Aha, czy mozna pic mleko sojowe? Pozdrawiam.
27 kwietnia 2010 @ 11:27
Witajcie! Ja jestem 4 dzień w fazie ataku, i schudłam dwa kilo, otręby pomagają na problemy z przetrawianiem. Najważniejsze dla mnie w tej diecie jest to, że nie jestem głodna, stosowałam juz dwie inne dity, i zawsze mialam głód zarówno psychiczny jak i fizyczny, a w dodatku było mi ciągle słabo. Białka szybko nasycają, ale już nie mogę się doczekać warzyw. Do zrzucenia jeszcze przynajmniej 13 kilo. A na obiad dziś grillowana pierś kurczaka z sosem jogurtowym:) Są fajne przepisy, a smakuje rewelacyjnie! Wczoraj łyżkę otrębów dodałam do serka homogenizowanego naturalnego posypalam cynamonem, bardzo mi smakowało, mimo, że niesłodkie, poczułam, jakbym zjadła deser:) Nie zamierzam stosować słodzików, bo sa niezdrowe, może uda mi się nabyć ksylitol? Zrobiłabym sobie coś na slodko:) Pozdrawiam trzymam za Was kciuki!
30 kwietnia 2010 @ 12:08
witam wszystkich
Rok temu dzięki diecie protal udalo mi sie „odchudzic” mojego faceta o 13 kg! niestety po osiagnieciu upragnionego efektu powrocil do starych nawykow zywieniowych i zaprzepascil efekt moich staran a glownie wielu godzin spedzonych w kuchni:( Zdecydowalismy ze probujemy jeszcze raz zaczynamy od wtorku bedziemy schodzic z wagi 110 kg trzymajcie kciuki!!;-)
2 Maj 2010 @ 11:13
Witam !Włsnie od wczoraj zaczełam 🙂
takie pytanko -gumy do zucia bez ograniczen ??
4 Maj 2010 @ 21:51
siemie lniane zawiera duzo białka -polecam
6 Maj 2010 @ 16:09
Hej,
czekałam z rozpoczęcie diety do maja i oto jestem 🙂 to mój 3 dzień fazy uderzeniowej, niestety nie mam w domu wagi ( studenckie ubytki). Ale po brzuszku widze, ze jest lepiej, a moze mi sie wydaje? tak czy inaczej samopoczucie ekstra 🙂
Tylko tak sie zastanawiam czy otreby owsiane moge zastapic bez problemu platkami owsianymi?
I jak to jest z piciem czystej wodki? zero? nic?
7 Maj 2010 @ 13:28
stosowałąm już tą dietę…. zdążyłam schudnąć 5kg. ale nie mialam silnej woli. Teraz znowu zaczęłam, ale ta moja silna wola… chyba zrezygnuje z tej diety bo nie chce efektu jojo. Mam za słabą wole ;/
7 Maj 2010 @ 20:31
witam/! mam pytanie mozna jesc filety z kurczaka pieczone bez tluszczu??
9 Maj 2010 @ 14:59
Witam wszystkich
Od jakiegoś czasu śledzę wasze komentarze …. ja tez zaczynam dietkę – uwielbiam nabiał i mam ndzieję że 20 kilogramową nadwagę uda mi sie zrzucić bez problemów.
Pozdrawiam wszystkich
18 Maj 2010 @ 14:15
Aga, masz tyle do schudnięcia, co ja, hihihi. Daj znać, co u Ciebie, będę zaglądać,jak Ci idzie. Za mną już 3 kilo!!! Pozdrawiam
9 Maj 2010 @ 20:26
mam 19 lat wzrost 170 i 58 kg chcialabym schudnac 5 w tydzien..
moze sie uda
9 Maj 2010 @ 20:30
czy jablka sa bezwartosciowe???
10 Maj 2010 @ 18:59
a czy przy fazie pierwszej wolno jeść serki homogenizowane o smaku waniliowym, np takie typu Danio? czy też sa one za tłuste? ; )
11 Maj 2010 @ 18:39
Witam,
a czy dozwolony jest cukier? (kwestia słodzenia kawy)
18 Maj 2010 @ 14:12
od czwartku jestem na Protalu, schudłam 3 kilo z planowanych 20-tu. Czy można paluszki surimi? Bo wczoraj dopiero się zorientowałam, że zawierają cukier:-(
Pozdrawiam
20 Maj 2010 @ 20:18
Witam!ja od poniedziałku jestem na diecie PROTAL i schudłam już 4kg.Trochę nudzi mnie już menu z pierwszej fazy,ale się nie poddałam(jak na razie)a silnej woli raczej nie mam.Powodzenia wszystkim życzę i pozdrawiam!!
4 lipca 2010 @ 20:43
Witam przeczytajcie jego książkę „Nie potrafię schudnąć” Polecam serdecznie i życzę udanej kuracji:)
9 lipca 2010 @ 18:21
Schudłem na tej diecie 8kg w miesiąc. A chciałem schudnąc 7…Genialna. Wazne by jeść dużo-byleby to było białko
10 lipca 2010 @ 21:16
czesc
jestem na dietce 2 dzień, dziś rano miałam 1 kg mniej, więc chyba działa
trzymam się jakoś byłam dzis nad morzem i podjadałam placuszki z otręb i pierś z kurczaka, dobrze, że mogłam zapić colą zero bo te placuszki jakoś mi nie wczodzą a pierś strasznie sucha
ale jak wróciłam do domu to zkroiłam resztę piersi, korniszony i zaciągnłęm sosikiem ziolowo czosnkowym z jogurtu naturalnego i to było pyszne, a poprawiłam wędzoną makrelą,
wczoraj podczas pierwszego dnia czułam się okropnie, a dzisiaj mimo strasznego upału całkiem niźle, więc oby tak dalej
pozdrawiam
12 lipca 2010 @ 10:25
Kochana powiedz mi czy przy tej diecie mozna pic kefir?
23 listopada 2010 @ 9:28
cześć,
jakieś 3 miesiące temu z sukcesem zakończyłam dietę zrzucając 8 kg, które planowałam. Od około miesiąca, nadal stosując jeden dzień „białkowy” mam tak wielkie ataki głodu, że nie potrafię nad tym zapanować. Przekłada się to niestety na wskazania wagi która powoli pokazuje to co mnie najbardziej przeraża, zaczynam się powiększać. Mój organizm zwariował, tak bardzo zabezpiecza się przed kolejnym odcięciem węglowodanów, że cokolwiek zjem gromadzi na okres kolejnej diety, dodatkowo nie zaspakaja głodu i ciągle jestem głodna. Powoli dochodzi do tego że, jak na początku było to dla mnie nieznaczącym poświęceniem, w tej chwili utrzymanie dnia białkowego urasta do rangi cudu. Mam nadzieje że któraś z Was miała podobnie, że wyrwała się z tego i poratuje mnie jakimś sposobem. pozdrawiam
24 listopada 2010 @ 20:10
Witam was ciepło. Od wczoraj jestem na diecie z moim narzeczonym. Cel mam 159 cm wzrostu i miałam 82,7 kg żywej wagi przedwczoraj wieczorem Dodam że przedwczoraj w ramach pożegnania z „niezdrowym” Piliśmy piwko jedliśmy chipsy oraz batony. Wszystko co zakazane aż nam się odechciało Od wczoraj czyli od 23 XI 2010 jesteśmy na diecie. Wczoraj wieczorem po pierwszym dniu diety waga wskazała 82,2 kg natomiast dziś rano na pusty żołądek było 81,3 co mnie zszokowało.Oby tak dalej ale mam nadzieję tak chudnąć po 0,5 kg w fazie uderzeniowej ( 10 dniowa więc liczę na -5 kg). Mój luby z 85 kg spadł na 84. Chciałabym schudnąć ponad 20 kg , ale takie 69 kg tez by było oki.
Po Waszych opiniach widzę że możliwe że jemy za mało:
Na przyklad mój jadłospis ( gdyż M je nieco więcej ) dziś 2 dzień protala:
Ja
Śniadanie 9:00 serek wiejski light.
Herbata „earl grey” ze slodzikiem i dwa łyki herbaty zielonej.
Obiad:15:20 Uprzednio zrobione dwie łychy sałatki z rolmopsów( takich z „jedynki” z Auchana, plus pół surowej cebuli plus zalane jogurtem i doprawione do smaku, do tego też dwie łyżki stołowe sałatki z makreli. Troszkę cebuli i rozdrobniona makrela. Obawiałam się że może być za dużo cebuli ale dodałam tylko tak do smaku. i po dwa jajka ugotowane z ketchupem z firmy dawtona 0% tylko troszeczkę. Nie wierzylam że taki dostanę, a Dukan pisze że można ale odtłuszczony.
Potem 16:40 Udko z kurczaka. Kurczak obgotowany w wodzie potem zerwana z niego skóra i do piekarnika oprószony czosnkiem przyprawą do kurczaka ( miał być razem z tymi sałatkami ale nie zdążyłam.
między 17:18 1,5 litra wody nestle aquarel.
18:00 podwieczorek połowa dużego jogurtu zeroprocentowego z auchana z jednym oplackiem otrębowym ( jakoś mi nie smakuje dziś placek).
Chcialabym nadmienić że Michał i Ja pijemy Yerba mate, a nie wiem czy Przy diecie Dukana można pić Yerba mate?? Zawiera witaminy i to rodzaj ziółka ( liście ostrokrzewu paragwajskiego) Ona wzmacnia i dodatkowo syci.
Ps. Dodam jeszcze że nie chce mi się jeść w ogóle co mnie martwi> Czy nie jem za mało. Dziś się zmuszałam. Widzę że powinnam się zmusić bo inaczej dieta wolniej dziala. Zobaczymy co będzie dalej
PROTAL I FAZA START Wtorem 23 XI –> FINISH CZWARTEK 2 XII 2010. Trzymajcie kciuki i wracajcie a stronkę :);)
4 grudnia 2010 @ 8:40
Ludzie kochani…
Czytajac niektore wasze pytania , o cukier, czy budynie, czy platki kukurydziane, czy inne przetworzone produkty, albo nawet warzywa i owoce na 1wesej fazie to mi rece opadaja!
Napisane jest jak wol: 1SZA FAZA SAME BIALKA, MINIMALNIE LIPIDOW!! 6 CZESTYCH POSILKOW, BY METABOLIZM PRZYSPIESZYC, BIALKO MA TO NAPEDZIC, A ENERGIA POTRZEBNA DO JEGO TRAWIENIA MA SPOWODOWAC,ZE BEZIECIE CHUDNAC (NAJPIERW SIE WODA UWOLNI OCZYWISCIE). ASPARTAM NIE JEST TRUCIZNA, JEST TYLKO SZKOLDLIWY DLA OSOB CIERPIAYCH NA FENYLOKETONURIE, BO ORGANIZMY TYCH OSOB NIE SA GO W STANIE PRAWIDLOWO METABOLIZOWAC (W NIEWIELKICH ILOSCIACH NIE SZKODZI, JEST 300 SLODSZY OD CUKRU, WIEC TAKA ILOSC NAPEWNO LEPSZA JEST OD UZXYWANIA GLUKOZY).I JESZCZE RAZ POWTORZE, ZANIM SIE ZAPYTASZ, TO SIE ZASTANOW NA KONKRETNYM PRODUKTEM – A CZASEM WYSTARCZY PRZECZYTAC ETYKIETKE SKLADU b/t/w I JUZ JEST WSZYSTKO JASNE. UWAGA NA NABIAL,JOGURTY MOGA MIEC MNOWSTWO WEGLI, A CHCEMY JE ZBIC DO MIN W 1WSZEJ FAZIE SZCZEGOLNIE. POZDRO – PS. SAMA NA DUKANIE JECHALAM JAKIS TYDZIEN, SUPER SIE CZULAM, I CHUDLAM I … ZACZELAM JESC NABIAL I DROB, I RYBY, CZEGO OD WIELU LAT NIE ROBILAM =]
8 grudnia 2010 @ 13:47
hej 😉
ja wcześniej byłam na mojej własnej modyfikacji tej diety i z 109 spadłam na 92, aczkolwiek apetyt rośnie w miarę jedzenia więc postanowiłam działać ściśle z zaleceniami Dunkana 🙂 osobiście polecam ćwiczenie aerobicznej 6 weidera i skakankę no i duuuuuużo spacerów (podobno warto się zaopatrzyć w takie kijki specjalne). Trochę żal mi owoców i warzyw w 1szej fazie,ale damy radę 🙂 zrobiłam test Dunkana i przy wzroście 174 wg niego powinnam ważyć 78,5 ale jak tyle osiągnę, to będę walczyć dalej ;p powodzenia dla początkujących i gratulacje
19 marca 2013 @ 14:34
ja na dukance jestem drugi raz. pierwszy raz 3 lata temy z wagi 80kg spadłam do 69 wdwa miesiące i co najlepsze po przywróceniu normalnych posiłków waga wciąż była w normie. niestety po urodzeniu dzidziusia zostało co nieco kilogramów dlatego atakuje dukana drugi raz. tym razem mam zamiar z 77kg dotrzeć do 62kg. w 4 dniu ważę już 6 kg mniej. życzę wszystkim dukanowiczom wytrwałości
29 lipca 2012 @ 19:59
hey, jutro zaczynam, jednak nie wiem co zrobić sobie na obiad, mam świeżego łososia, zrobię go na parze, kurna… to trudne zjeść go bez żadnych warzyw …
macie jakieś ciekawe pomysły na przyrządzenie obiadu, faza 1 .
POZAPRAWIAM I TRZYMAM KCIUKI ZA WSZYSTKICH ODCHUDZAJĄCYCH SIĘ ! : )
23 listopada 2012 @ 9:02
Hej ja zaczynam diete od poniedziałku i myśle że wkoncu mi sie uda bo nie raz juz probowalam i nic z tego nie wyszlo , ale teraz mam wspanialego chlopaka i musze zrzucic z 4 kg bo mam 160 cm i wazę 58 a chcialabym bardzo wazyc 54 🙂 i myśle żę mi sie wkoncu uda bo chce mu zrobic niespodzianke i oczekuje waszego wsparcia
12 stycznia 2013 @ 9:06
no powiem ze jestem już 6 dni i ponad 5kg spadło jest super
29 stycznia 2013 @ 19:09
heyka ja zaczelam od wczoraj:) narazie ok:)
3 lutego 2013 @ 23:55
Hej wszystkim 🙂 Ja jestem juz na diecie miesiąc czasu i chciałem wam powiedzieć, że jadam serki homogeniozowane waniliowe normalne Zawartosc bialka ok 14 a weglowodanow 11 i jadlem je w pierwszej fazie i przez 7 dni stracilem 6 kg na wadze. Nie wiem czy jestem jakims ewenementem ale tak mialem i serki wiejskie jadlem normalne i te 30% mnej tluszczu i dalem rade 🙂 wcale nie lecialem all time na 0%towkach 🙂 Pozdrawiam i trzymam za was kciuki :))
15 lutego 2013 @ 21:14
witam jestem po 6dniach na 1 fazie ale zgrzeszyłam i zjadłam nie dopuszczalne produkty co mam teraz zrobic zacząc od poczatku 1 faze czy kontynuowac juz z warzywami?
ale
28 lipca 2013 @ 13:23
Witam! Mam 21lat/172wzrostu/65kilo. Zależy mi na zrzuceniu 7-10 kilo. Jezeli chodzi o cwiczenia fizyczne to cwicze sporo (silownia/rower/tenis). Czy dieta pozwoli mi na dosc aktywne spedzanie czasu?
Czy mogę liczyc na rozpisanie danych faz diety ile dni itp?
Pozdrawiam karolina